Written as they sound
2012-05-20 | autor: flamenco108 | kategorie: alfabety-systemy, dumania, variaCzytam sobie taki artykuł z Pitmanii i popadłem w zadumę aka przydum. Faktycznie, w angielskim świecie działa X różnych stowarzyszeń, organizacji i prywatnych osób, które na własną rękę i zbiorowo, wspólnie i pojedynczo, pracują nad nowym sposobem zapisu tego języka - w taki sposób, jak on brzmi. Albowiem współczesna ortografia angielska korzeniami sięga gdzieś do Średniowiecza i tyle ma wspólnego z mówionym językiem, co… chiński ze swoim pismem.
Otóż to!
Jedną z podstawowych hipotez (a może tez) historyków języków jest, że
wynalazek pisma utrwala język, czyli spowalnia jego przemiany. Jest to
obserwowalne w krajach, w których mieszka duży odsetek analfabetów:
mówią oni zupełnie inaczej, niż ludzie wykształceni. Skrajnie można też
obserwować narody, których język i pismo nie mają bezpośredniego
związku, jak np. chiński - przemiany języka nie odnoszą się do
“alfabetu”. Język sobie, pismo sobie.
![](visiblespeech_cons.gif)
Visible Speech Aleksandra Grahama Bella
Odwrotnym przykładem jest język polski, który stał się dość trwały, tj. zmiany, jakie w nim zachodzą, są niewielkie i powolne - ot jakieś tam beczące “e” zniknęło sobie na początku XXw. parę wyrazów się zarchaizowało - ale gdy czytam pisania z XIX wieku, nie widzę istotnych różnic w ortografii. Gdzieś w połowie XIXw. ustalono na nowo polską ortografię, która, choć modyfikowana, przecież już później nie była znacząco zmieniana. Ale pisma z wieków wcześniejszych również są czytelne - większe problemy sprawia sama czcionka, niż ortografia. Z tego wnosić można, że warstwy piśmienne posługiwały się językiem dość podobnym do współczesnego.
![](franklin.gif)
Alfabet Benjamina Franklina
Tymczasem istnieje kilka narodków, których ortografia ma się do języka jak pięść do nosa, a przecież nie posługują się pismem obrazkowym tylko (teoretycznie) fonetycznym. Mam tu na myśli np. Francuzów, a przede wszystkim Anglosasów, bo ten język znam, w przeciwieństwie do francuskiego. Możemy zauważyć, że angielski różni się od ortografii. Wracając do początku wywodu, liczni geekowie postulują przemiany pisma w kierunku jego ufonetycznienia. Ale - zwróćmy uwagę - ci sami postulanci zdają sobie sprawę, że angielski australijskiemu nie równy, a ten amerykańskiemu. Wiedzą, że w samym Londynie występuje kilka gwar tego języka, w tym niektóre zupełnie niezrozumiałe, przynajmniej dla obcokrajowca. Gdzieś tam słowo “can’t” wymawia się “kant”, gdzie indziej “kąt”, a jeszcze gdzie indziej “kient”. A zatem o jaką głoskę chodzi w tym prostym, jednosylabowym słówku? Skąd się to wzięło?
![](shavian.gif)
Shavian, alfabet Bernarda George'a Shawa
Otóż odważę się tu zahipotetyzować propozycję (czy też zaproponować
hipotezę), że angielski minął tajemniczą, magiczną granicę związku ze
swoją ortografią. Gwary powstają tam spontanicznie co kwartał i w
każdym kwartale miejskim, bo i tak cały świat anglosaski zapisze dane
słowo tak samo, nie zważając na jego wymowę.
A zatem można odważyć się kontynuować hipotezę, że jeżeli Anglosasi
dorobią się fonetycznej ortografii, dojdzie do rozdzielenia się języków
angielskich w różnych stronach świata - bo “kient” już nigdy nie będzie
się równać “kant”. A zatem ortografia spaja cały świat anglojęzyczny i
pozwala mu się porozumiewać.
![](gabelsberger-alfabet.png)
Alfabet Gabelsbergera
Zatem postulaty onych fonetyzerów powinny zostać tam wyśmiane i zelżone, a ich energia skierowana raczej na malutkie uproszczenie tej ortografii o tyle, że pewne oczywiste grupy literowe mogły by otrzymać jakiś pojedynczy znak. Tego to brakuje i w polskiej ortografii - ale, jak kiedyś policzyliśmy, daje niewielkie korzyści ilościowe, bo zaledwie pół procenta.
A, zapomniałem powiedzieć: bowiem oczywiście pismo, zarówno nauka czytania, jak i pisania, przypomina naukę nowego języka. Stąd gramotni są o wiele bystrzejsi od analfabetów.
A jak to się ma do stenografii, tematu onego bloga? A średnio. Po prostu angielskie stenografie wszystkie są “fonetyczne”, tylko każda inaczej.
2012-05-20 autor: flamenco108